Należy pamiętać, że kobieta to nie szwajcarski zegarek i opóźnienia są akceptowalne. Cykl miesięczny wynosi od 26 do 33 dni. Zatem dopiero powyżej 33 dni mamy do czynienia z realnym opóźnieniem krwawienia miesięcznego.
Przyczyna pierwsza: na zaburzenie owego cyklu nierzadko wpływa chociażby stres. Egzaminy, trudności w pracy, w związku - tak, to wszystko nie jest bez znaczenia, jeśli chodzi o cykl miesięczny.
Przyczyna druga: zmiana stref czasowych. Niejednokrotnie kobiety po zmianie strefy czasowej skarżą się na opóźnione miesiączkowanie. Niemniej jednak nie jest to najczęstszy objaw zespołu nagłej zmiany strefy czasowej.
Przyczyna trzecia: nadmierny wysiłek. Po prostu, organizm może nie mieć siły na prawidłowe kontrolowanie wszelkich procesów.
Przyczyna czwarta: menopauza. Statystycznie następuje po 50. roku życia. Jednakże zdarzają się przypadki, kiedy dotyka kobiety świeżo po 40. urodzinach.
Przyczyna piąta: nieregularny tryb życia. Jeśli raz wstajesz o 8:00, raz o 12:00, zdarza ci się zarywać noce, to może to prowadzić do opóźnienia miesiączkowania.
Przyczyna szósta: problemy hormonalne, np. nadczynność lub niedoczynność tarczycy. Tego nie zdiagnozuje się bez specjalistycznych badań.*
Przyczyna siódma: wczesny wiek. Miesiączkowanie zaczyna się regulować do 3 lat po pojawieniu się pierwszego krwawienia menstruacyjnego.
Przyczyna ósma: ciąża. Specjalne testy dostępne w aptece (koszt: około 15 zł) mogą potwierdzić ciąże po 7 dniach od zapłodnienia.
*O prostym leczeniu problemów hormonalnych pisałem TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz